Postępy: Lipiec- Sierpień

Kochani! Miną kolejny miesiąc mojej kuracji, zapuszczania, nawilżania i pielęgnowania. Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moimi drobnymi sukcesami. Pierwszą rzeczą rzucającą się w oczy jest z pewnością zmiana koloru. Kilka dni temu pofarbowałam włosy farbą Color& Soin. O moich wrażeniach możecie przeczytać Tutaj. Zauważyłam, że jasny rudy nie pasuje do mojej twarzy. Zdecydowałam się go przyciemnić i wprowadzić trochę mahoniowego pigmentu. Przy jasnym, dziennym świetle włosy mają bardziej czerwony połysk. 
Jak na pewno widać, zmienił się także skręt. Jest to moją, świadomą zasługą. Specjalnie nie ugniatałam, ani nie kręciłam włosów, aby ocenić ich porost. Poza tym, moje loki zawsze się tak zachowują, kiedy dostaną solidną porcję farby. Potrzeba kilku myć, aby doszły do siebie. 
Jestem zadowolona z mojej obecnej kondycji włosów, ale chcę osiągnąć jeszcze więcej. Z pewnością są bardziej nawilżone niż miesiąc temu. Łatwiej się rozczesują, mają mniej rozdwojonych końcówek. 

Przez cały ten czas używałam: 
  • Szampon do włosów Matrix Total Results Moisture Nawilżający
  • Odżywka Goldwell zniszczone włosy
  • Maska nawilżająca Gliss Kur Ultimate Oil Elixir 
  • Kuracja Marion z olejkiem arganowym
  • Jedwab na końcówki
Ponad to olejowałam włosy Babydream fur Mama. Oraz 2-3 razy użyłam oczyszczającego szamponu Joanna Naturia z pokrzywą.

2 komentarze:

Podziel się ze mną swoją opinią! Komentarze sprawiają mi wiele radości! Możemy także wymienić się bannerami. Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać reklam. Pozdrawiam!