[Recenzja] Wysyp baby hair po Jantarze

Jak wcześniej wspominałam- nie lubię wcierek. Zdecydowałam się kupić wszystkim znany Jantar aby zapobiec wypadaniu włosów. Taki był mój główny cel- po prostu długie posiadówki z Waxem przyprawiały mnie o mdłości. Jak się okazało- to był strzał w dziesiątkę! O dziwo moja skóra nie zareagowała falą łupieżu. Substancja pozostała całkowicie obojętna dla mojego problemu, co więcej, Jantar zaczął stymulować cebulki włosowe i na czoło wyszły mi cudowne baby hair. Mam nadzieję, że szybko podrosną, bo w chwili obecnej muszę skrywać je pod długą grzywką. 
No ale zacznijmy od początku...




Opakowanie:Jest do czego się przyczepić- ciężkie i szklane. Z moimi zdolnościami pewnie szybko skończy na płytkach w łazience. Dozownik pozostawia wiele do życzenia. Kiedy staram się sama wetrzeć specyfik w okolice potylicy, kończy się zazwyczaj tym, że włosy do połowy są wykąpane w odżywce. Całe szczęście, że nie tłuści- godzinka i nic nie widać.

Zapach:Delikatny, przyjemny, później już niewyczuwalny. 

Skład:Aqua, Propylene Glycol, Glucose, Calendula Officinalis Extract, Chamomilla Recutita Extract, Rosmarinus Officinalis Extract, Salvia Officinalis Extract, Pinus Sylvestris Extract, Arnica Montana Extract, Arctium Majus Extract, Citrus Medica Limonum Extract, Hedera Helix Extract, Tropaeolum Majus Extract, Nasturtium Officinale Extract, Amber Extract, Disodium Cystinyl Disuccinate, Panax Ginseng, Arginine, Acetyl Tyrosine, Hydrolyzed Soy Protein, Polyquaternium-11, Peg-12 Dimethicone, Calcium Pantothenate, Zinc Gluconate, Niacinamide, Ornithine Hci, Citrulline, Glucosamine HCI, Biotin, Panthenol, Polysorbate 20, Retinyl Palmitate, Tocopherol, Linoleic Acid, PABA, Triethanolamine, Carbomer, Parfum, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Methyldibomo Glutaronitrile, Dipropylene Glycol, Limonene, Linalool

Działanie:Moje włosy szybko zareagowały na dostarczony produkt. Już po kilku dniach dostrzegłam wysyp baby hair, które szybko zaczęły rosnąć. Widoczne jest to szczególnie w okolicach czoła, nie wiem jak sprawy mają się np. z tyłu, ale i tak zauważyłam, że jest ich znacznie więcej. Jeśli chodzi o porost tych już "dorosłych" i długich- na razie nie zauważyłam większych zmian- może zdjęcia kontrolne pod koniec miesiąca coś nam pokarzą. Wypadanie nie zmieniło się diametralnie, powiedziałabym, że jest standardowe (czyli przy czesaniu oraz myciu). Załączam świeżutkie zdjęcie. A jak u Was przedstawiają się efekty? Moja ocena: 8/10


8 komentarzy:

  1. Znowu muszę wystawić komentarz zazdrości. U mnie ta wcierka totalnie się nie sprawdziła, a tylko zaszkodziła. :( Zazdroszczę efektu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? Spowodowała jakieś problemy skórne? Myślałam, że jest dość uniwersalna i sprawdza się na każdej głowie :(

      Usuń
    2. Przede wszystkim porażenie skalpu i przesuszenie go jak i włosów. Włosy tez bardziej mi wypadały, niestety.

      Usuń
  2. Uwielbiam Jantara i nowe włoski po jego aplikacji :D
    Też nie myślałam, że ta wcierka mogłaby się nie sprawdzić..

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki super efekt :D ja też mam mini grzywkę, ale nie mam pojęcia po czym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję nowych włosów, mi też po Jantarze pokazała się mini grzywka przy czole z czego bardzo się cieszę :) ja zauważyłam również baby hair przy przedziałku kiedy mam spięte w kucyk a wcześniej włosy są wysuszone suszarką. ogólnie Jantar to dla mnie bomba, polecałabym wszystkim a współczuję tym dziewczynom którym niestety nie pasuje...

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny efekt , ja polecam serum babuszki na porost włosów , jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie czaję się na to serum od dłuższego czasu! :)

      Usuń

Podziel się ze mną swoją opinią! Komentarze sprawiają mi wiele radości! Możemy także wymienić się bannerami. Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać reklam. Pozdrawiam!