Za oknem wiosna a u nas aktualizacja włosowa. Często lubię eksperymentować ze swoją fryzurą i już od prawie pół roku na mojej głowie króluje blond. Naturalnie jest nieco chłodniejszy niż ten, który uzyskałam przy koloryzacji u fryzjera. Co aktualnie znajduje się w mojej codziennej pielęgnacji?
- Szampony-
Głównie czarne mydełko Babuszki Agafii, które oczyszcza moje włosy oraz podnosi u nasady. Często gości u mnie szampon dla dzieci, do którego dodaję odrobinę cukru i serwuję mojej głowie peeling, który pomaga pozbyć się łupieżu.
-Maski-
Nie przepadam za stosowaniem odżywek. Według mnie trzymamy je na włosach za krótko, żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty. Namiętnie za to stosuję maski, między innymi aloesową Natur Vital, Biovax Pearl (wkrótce recenzja), oraz Gliss Kur z olejkiem arganowym.
- Odzywki w sprayu-
Gliss Kur Ultimate Oil, Aussie przeciwko puszeniu się włosów.
- Inne-
Krem termiczny Oriflame chroniący włosy przed wysokimi temperaturami, spray termiczny Marion oraz got2b. Końcówki zabezpieczam olejkiem Marionu do włosów przesuszonych oraz jedwabiem z tej samej marki.
Twoje włosy wyglądają na zdrowe :) ja muszę zainwestować w maskę z Biovaxa :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się odcień twoich włosków ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień, wygląda naturalnie ;)
OdpowiedzUsuńFajny kolor :) Miałam taki w trakcie schodzenia z brązu do jasnego blondu, lubiłam go. Najbardziej jednak wpadła mi w oko koszula - właśnie takiej szukam.
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam :) Strudelka