Ulubieńcy ostatnich miesięcy!

Sesja to zabójstwo :(  Jednak pamiętam o was cały czas i znalazłam chwilę, żeby odświeżyć trochę bloga. Dzisiaj przyjemny pościk z moimi ulubieńcami ostatnich miesięcy. Znajdą się tutaj moje perełki bez których nie wyobrażam sobie tego letniego okresu jak i produkty, które zostaną ze mną na długi, długi czas. Zapraszam :)

1. Konturówka Golden Rose 228+ Matowa szminka Extra Lasting od Lovely

Znalazłam ideał pasujący do każdej okazji, który jest nie do zdarcia! O tej konturówce i szmince nie potrafię powiedzieć nic złego. O ile wiadomo, że Golden Rose robi niesamowite konturówki mogące konkurować z naprawdę drogimi markami, tak po tej szmince nie oczekiwałam cudów. Był to szybki zakup na promocji. Spodobał mi się kolor i to było powodem głównym zakupu.

 Już jedna warstwa wystarcza, aby nadać pełnego, nasyconego koloru. Wytrzymuje dobre 6 godzin na ustach pomimo jedzenia i picia! Trzeba jednak uważać z aplikacją. Nie można przesadzić, ponieważ szminka ma bardzo szybko zasychającą formułę i nałożenie wielu warstw produktu spowoduje powstaniem skorupy na ustach, która potem będzie się brzydko wałkować. Jest to dla mnie idealne rozwiązanie, gdy wychodzę na miasto, uczelnię albo na imprezę. Wiem wtedy, że nie muszę zaprzątać sobie głowy tym, że zjadłam szminkę :) 

Koszt takiego zestawu to ok 15 zł :)

2. Puder transparentny Matt Fixing od My Secret

Odkąd odkryłam magię pudrów sypkich, te prasowane poszły w kąt. Jednak puder w kamieniu przydaje się jako szybka poprawka w ciągu dnia bez używania dodatkowych narzędzi. Zdecydowałam się na ten, ponieważ wiem, że moja skóra bardzo szybko się opala i trudno mi dobrać odpowiedni kolor pudru, żeby starczył np. na całe wakacje. Ta wersja jest bardziej bezpieczna.

Nie ma co zrażać się białym kolorem. Ładnie dopasowuje się na twarzy i matuje na dość długi czas.  

Jeżeli chodzi o formalności to opakowanie zawiera 9g pudru i kosztuje o ile się nie mylę ok 12 zł.

Jednym słowem tanio i dobrze a wiecie, że to lubię najbardziej :)

3. Podkład Rimmel Lasting Finish 25h Foundation

Zawsze szukam podkładu, który długo utrzymuje się na twarzy. Przeważnie malując się rano chcę, aby makijaż przetrwał beż żadnych poprawek. Przyczyna jest jedna... po prostu mi się nie chce go poprawiać :D Zachęcona recenzją Hani z digitalgirlworld13 postanowiłam kupić. Podkład spisywał się idealnie na mojej skórze. Według mnie jest naprawdę bardzo trwałym produktem i z czystym sumieniem mogę wam go polecić. Ma dosyć gęstą konsystencję i szybko wysycha. To plus jeżeli chodzi o mój poranny makijaż. Zawszę wolę dłużej pospać niż mieć idealny makijaż... :D Krycie również mi odpowiada. to co ma zakryć zakryje i nie tworzy efektu maski.

Opakowanie jest standardowe 30ml za cenę ok 35 zł

4. Pędzle do blendowania Kavai

Wpadły mi w ręce i nowe pędzelki! Nigdy nie spotkałam się z tą firmą i postanowiłam wypróbować. Tutaj też zostałam zachęcona opinią lamakeupebella. 

Spisują się świetnie! Są z naturalnego włosia. Bardzo miłe w dotyku i mięciutkie. Używanie ich nie sprawia żadnej trudności i dobrze rozcierają cienie. Co mają robić, robią!

Cena za pojedynczą sztukę wyniosła mnie 17,20 zł

Zakupiłam na www.ladymakeup.pl

 Jestem ciekawa czy używałyście już tych produktów a może zachęciłam was do zakupu?