[Recenzja] Jedwab do włosów Biovax


Zabezpieczanie końcówek to podstawa. Na rynku znajdziemy ogromną ilość jedwabiów  reklamowanych pod logiem przeróżnych firm. Do moich ulubionych zlepiaczy rozdwojonych końcówek zawsze należała Kuracja z olejkiem arganowym Marion oraz Eliksir Biovax Trzy Oleje. Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam małe cudeńko od Biovaxu. Zapraszam na recenzję. 

Opakowanie
15 ml buteleczka z pompką. Bardzo lekkia, nie zabiera dużo miejsca. 

Zapach
Świeży, lekko cytrusowy. Długo pozostaje na włosach.

Konsystencja
Typowa dla tego rodzaju produktów- dosyć rzadka, ale nie przeszkadza w aplikacji kosmetyku. 

Skład
Cena/ dostępność
Za swój zapłaciłam ok. 9 zł w aptece. Znajdziemy go także w większości drogerii. 

Działanie
Jestem pozytywnie zaskoczona efektami, które nastąpiły po zastosowaniu tego produktu. Jedwab świetnie skleja rozdwojone końcówki, regeneruje i nawilża. Włosy stają się miękkie i nie elektryzują się. Jest dosyć wydajny, chociaż stosuję go na przemian z "Trzema olejami". Jest zdecydowanie godny polecanie- wg. mnie sprawdza się lepiej niż tak popularny Biosilk. Moja ocena: 9/10

3 komentarze:

  1. fajny produkt :)
    P.S zostałaś nominowana do wzięcia udziału w KONKURSIE Serdecznie Zapraszam :)))
    mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/02/walentynkowy-konkurs-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja właśnie jakiś czas temu się pomyliłam i kupiłam wspomniany przez Ciebie Biosilk. Użyłam zaledwie kilka razy, ale niestety juz wiem, że to zło które wysusza. Teraz czaję się na Biovax ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja uważam że Biosilk jest super

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoją opinią! Komentarze sprawiają mi wiele radości! Możemy także wymienić się bannerami. Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać reklam. Pozdrawiam!